![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjZ7-eEo_gq9-USv_QI-SpMFZh3LhOtM5edSp6X-Fmjg-KJey2WF8HmhgN1itoKvzQKU6-U-fHBoabw_jSqrrDUZ28_fDzqSHCGobgP7CKwxQf8ldGxSJx4mxOuXOhArZ56cVMlDCKnwCI/s320/aaaaaaaala0.jpg)
Podstawowym elementem konstrukcji pralki automatycznej jest bęben. Umożliwia on nie tylko pranie, ale też odwirowywanie bielizny, co sprawia, że po każdej kolejnej fazie płukania w tkaninie pozostaje jak najmniej wody z proszkiem. Bęben (wykonany z dziurkowanej blachy ze stali nierdzewnej) jest zawieszony na osi, zamocowanej na łożyskach w szczelnym zbiorniku, otwieranym od przodu lub z góry.W modelach otwieranych od góry bęben zawieszony jest poziomo na dwóch łożyskach, zamocowanych symetrycznie po obu stronach bębna, a w jego ściance bocznej znajduje się klapka do ładowania bielizny. Istnieją również modele pralek z bębnem zamocowanym w pionie, otwartym od góry.W omawianym typie pralki z ładowaniem od przodu, z tylnej ścianki bębna „wyrasta” oś, która przetknięta jest przez łożyska o dwóch średnicach, osadzone w tylnej ściance zbiornika i uszczelnione simmeringami.
Budowa pralki
Zarówno zbiornik pralki jak i bęben mają z przodu otwór, służący do ładowania i wyjmowania bielizny. Aby woda ze zbiornika nie wylewała się podczas prania, stosuje się gumowy rękaw, łączący krawędź zbiornika z obudową pralki. Ponieważ zbiornik podczas prania i odwirowywania porusza się względem obudowy, rękaw ma budowę harmonijkową, czyli posiada pewien nadmiar gumy, zapobiegający jej naprężeniu. Do przedniej części rękawa dociskają się drzwiczki (posiadające własną uszczelkę), a ich szybka jest ukształtowana tak, że po zamknięciu wchodzi do środka pralki na cała głębokość rękawa i zrównuje się z przednią ścianką zbiornika.Rękaw, w części wchodzącej do wnętrza zbiornika, jest tak uformowany, że szczelina pomiędzy nim a przednia ścianka bębna jest możliwie jak najmniejsza. Niekiedy zdarza się, że podczas prania są tam wciągane różne przedmioty – efekt schwytania pomiędzy rękaw a obracający się bęben. Procesem prania zawiaduje programator, będący, mówiąc w uproszczeniu – rodzajem zegara włączającego kolejne funkcję. Obecnie programatory, są to urządzenia niemal całkowicie elektroniczne, dawniej były elektromechaniczne. W dawniejszych programatorach silnik krokowy napędzał zestaw kółek zębatych, którego ostatnim stopniem był obracający się pręt z nasadzonym całym pakietem krzywek, przypominający szaszłyk na rożnie. Krzywki te stanowiły oprogramowanie, gdyż obracając się powodowały zwieranie i rozwieranie poszczególnych styków, co umożliwiało uruchamianie poszczególnych procedur.W fazie pierwszej, czerpania wody, programator daje sygnał do zaworu czerpalnego, czyli elektrozaworu. Zawór ten w stanie spoczynku jest zamknięty, a ciśnienie wody dociska jego grzybek do obudowy, dodatkowo uszczelniając go. Gdy przez cewkę elektromagnesu popłynie prąd, siła elektromagnetyczna staje się większa od siły nacisku wody, stalowa kotwica zostaje wciągnięta do środka cewki i grzybek zaworu odsuwa się od obudowy, wpuszczając wodę.
Bardzo ciekawy wpis. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńŁadnie to wygląda.
OdpowiedzUsuńŚwietnie napisany artykuł.
OdpowiedzUsuńSama budowa lodówki poniekąd jest raczej znana każdemu z nas, ale niestety jeśli już chodzi o naprawę to ja się na tym nie znam. Za to zawsze wtedy udaję się do serwisu AGD http://serwisagd.wroclaw.pl/ gdzie bez problemu poradzą sobie z takimi awariami.
OdpowiedzUsuńŚwietnie napisany artykuł. Jak dla mnie bomba.
OdpowiedzUsuńJest to jedno z najważniejszych urządzeń i tak naprawdę ja nie wyobrażam sobie teraz życia bez niego. W każdym razie jak nastąpi jakakolwiek awaria to wiem, że serwis https://serwisagd-technik.pl/ bez problemów będzie w stanie sobie poradzić z taką awarią.
OdpowiedzUsuń